Jak nie przytyć pracując z domu?
Coraz więcej firm umożliwia swoim pracownikom pracę zdalną lub w modelu hybrydowym. To możliwość, by oszczędzić czas na dojazdy i efektywnie zaplanować dzień. Home office może jednak mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie. Mniej ruchu może powodować problemy z utrzymaniem prawidłowej masy ciała. O czym musisz wiedzieć, by nie przytyć, pracując z domu?
Zadbaj o aktywność
Droga do pracy, chodzenie po biurze, spotkania i siłownia lub basen w drodze powrotnej? Podczas pracy zdalnej zmienia się tryb życia. Mieszkanie jest mniejsze niż biuro, można oszczędzić czas na dojazd do pracy, a często także na wybór garderoby na spotkanie – teraz przecież spotkanie odbywa się tylko online. Po skończonej pracy wielu osobom odechciewa się wychodzić z domu, by uczestniczyć w zajęciach sportowych – aktywność jest ograniczona.
Ruch to zaledwie 30% sukcesu w utrzymaniu ładnej figury. Jest jednak niezbędny dla utrzymania koncentracji, poprawy nastroju i zdrowia. Warto zmobilizować się do dynamicznego choćby 20-30 minutowego spaceru lub ćwiczeń w domu.
Aby zachować systematyczność, można wpisać plan aktywności w kalendarz – między innymi zadaniami. Obecnie w sieci znajduje się wiele pomysłów na ćwiczenia bez wychodzenia z domu – stretching, joga, taniec, cardio.
Nie podjadaj
W utrzymaniu prawidłowej wagi ważna jest dieta. Wir pracy i obowiązki dnia codziennego sprawiają, że wiele osób zapomina o regularnych posiłkach, a braki uzupełnia przekąskami – niekoniecznie zdrowymi i mało pożywnymi. Cały dzień bez pełnowartościowego jedzenia kończy się wieczorną ucztą, podczas której spożywa się za dużo, obciążając organizm tuż przed snem.
Wiele osób reaguje podjadaniem na stres – słone lub słodkie przekąski mają zaspokoić emocjonalne potrzeby. Trudne spotkanie online? Upływający deadline? W domu zawsze znajdzie się coś pod ręką, czym można zagryźć stres. Podobnie jest z lampką wina czy drinkiem po pracy. Ten sposób na chwilowe odprężenie to droga do dodatkowych kilogramów, które są widoczne na ciele w postaci fałdek i cellulitu.
Podjadanie to zgubna praktyka. Zamiast mało odżywczych przekąsek, warto postawić na 3 pełnowartościowe i dobrze zbilansowane posiłki, które zapewnią energię i uczucie sytości na długie godziny. Takie menu pomoże utrzymać poziom insuliny na stabilnym niskim poziomie i da szansę organizmowi na bieżąco spalać kalorie. Do tego pozwoli zachować jasność umysłu i energię na intensywne godziny myślenia i pracy. Ważne przy tym, aby pić dużo wody między posiłkami i nie przesadzać z kawą. Zbilansowana dieta i planowanie posiłków to kluczowa zasada i 70% sukcesu w walce o zdrowie, samopoczucie i dobrą figurę.
Jak nie przytyć na home office?
Zmianę nawyków żywieniowych warto zacząć od zastanowienia się, jak często powinno się jeść? Ograniczenie się do 3 posiłków, pomoże zaplanować zdrowe i smaczne menu – już na etapie zakupów. Wyrobienie nowych nawyków zajmuje ok. 3 tygodni. Oznacza to, że najbliższe 21 dni powinno obfitować w zdrowe, lekkie, ale pożywne dania, które zapewnią uczucie sytości, ale też nie zniechęcą swoim smakiem.
Podczas pracy zdalnej należy wyznaczyć stałe godziny na jedzenie – można wpisać je w kalendarz tak, jak wpisuje się spotkania czy konferencje. Zdrowa dieta jest naprawdę prosta! Wystarczy zapełnić mniej więcej:
- ¼ talerza produktami z wysoką zawartością białka,
- ¼ talerza dobrymi węglowodanami,
- resztę uzupełnić warzywami.
Warto zachować ostrożność z tłuszczami – odrobina oliwy, orzechy czy pestki są potrzebne, ale nie wolno z nimi przesadzać.
Między posiłkami należy pić dużo wody. Gdy przyjdzie uczucie znużenia lub chęć sięgnięcia po przekąskę, warto sięgnąć po prostu po szklankę wody – solo lub z cytryną i miętą, czy mieszanką ulubionych owoców.
Jak schudnąć bez wychodzenia z domu?
Jeżeli podczas pracy zdalnej chcemy nie tylko nie przytyć, ale przede wszystkim schudnąć, należy trzymać się 2 kluczowych zasad:
- Należy przyjmować mniej kalorii, niż potrzebujemy.
- Należy codziennie dostarczać organizmowi odpowiednią, jakościową dawkę niezbędnych składników, witamin i minerałów.
Gdy powyższe warunki zostaną spełnione, organizm zacznie sięgać po własne rezerwy i spalać tłuszcz. Waga zmaleje dzięki deficytowi kalorii i odpowiedniemu doborowi substancji odżywczych – bez głodówki, niesmacznych posiłków odchudzających czy chemicznych substancji sztucznie podkręcających metabolizm.
Warto pamiętać, że podczas odchudzania nie trzeba tylko „jakoś” obniżyć kalorie, ale przede wszystkim jakościowo zaopatrzyć organizm w składniki odżywcze. Tylko wtedy może on skutecznie spalać zbędne rezerwy tłuszczu, a jednocześnie mieć siłę do pracy, zachować zdrowie i odporność. Co zatem jeść, aby spełnić 2 reguły: deficyt kaloryczny oraz optymalną dawkę składników, a przy tym nie spędzić połowy dnia na gotowanie wymyślnych posiłków z trudno dostępnych, drogich produktów?
Pracuj nad sylwetką z myLINE
Zarówno w odchudzaniu, jak i utrzymaniu dobrej formy na co dzień sprawdzą się posiłki myLINE (koktajle, batony, zupy oraz mnóstwo pysznych lekkich i zdrowych dań, komponowanych w moment na ich bazie. Są bogate w potrzebne organizmowi składniki odżywcze i jednocześnie ubogie w kalorie. Tym samym osoba stosująca myLINE przyjmuje mniej kalorii, niż jej potrzeba. Powstaje deficyt energetyczny, ale – co super ważne – bez deficytu składników odżywczych. Dzięki temu podczas odchudzania zachowana jest energia, zdrowie i uroda.
Warto wiedzieć, że osoby na restrykcyjnych dietach często narzekają na brak efektów, a do tego na spadek energii, pogorszenie kondycji skóry, paznokci czy wypadanie włosów. Po okresie restrykcyjnej diety wracają, co gorsza, bardzo szybko do dawnej wagi. Z myLINE, dzięki odpowiednio dobranym wszystkim potrzebnym organizmowi składnikom odżywczym:
- bogactwie najwyższej jakości białka,
- dobrych węglowodanów,
- witamin i minerałów,
nie ma niepożądanych efektów odchudzania. Już po ok. 3 tygodniach nowe, zdrowe nawyki żywieniowe stają się stylem życia, bez efektu jo-jo.
Aby zapewnić dzienną potrzebną dawkę wszystkich cennych dla organizmu składników: w tym witamin, minerałów i pierwiastków, należałoby zjeść ok. 9 kg zdrowego jedzenia bez chemii – co jest oczywiście niemożliwe. Dzięki 2 posiłkom myLINE dziennie organizm dostaje idealnie dobrany zestaw składników w każdym posiłku, przy zachowaniu deficytu kalorii. Zatem ciało jest odżywione, syte i ma energię, a jednocześnie obniżona kaloryczność powoduje redukcję wagi. Trzeci posiłek przygotowywany jest samodzielnie według prostych zaleceń.
Posiłki myLINE można też stosować na co dzień – wtedy, gdy nie chce się schudnąć, tylko po prostu zadbać o swój organizm. Już zastąpienie jednego posiłku dziennie myLINE przyniesie efekty dla zdrowia i urody. myLINE świetnie sprawdzą się, gdy nie ma czasu na zakupy, gotowanie czy przyrządzenie zdrowego i dobrze skomponowanego dania.
Dowiedz się więcej o naszych produktach.
Sprawdź inne porady
-
Jak schudnąć po czterdziestce? 3 zasady
Co zrobić, by schudnąć i poczuć się lepiej po 40. roku życia? Czy to możliwe, by w wieku średnim zmienić nawyki żywieniowe, nie tracąc energii? Niestety biologia nie pomaga: to właśnie po czterdziestce zmniejsza się tempo przemiany materii, wygląd i funkcjonowanie organizmu, kobiety mogą doświadczać zaburzeń hormonalnych. Poznaj 3 zasady, które pomogą cieszyć się zdrową […]
Przeczytasz w 5 min -
Gotowe koktajle odchudzające. Sprawdź, czy warto!
Gotowe koktajle odchudzające i diety sokowe to modny sposób na zmianę żywienia. Chętnie sięgają po nie zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Są one mniej i bardziej smaczne, mają różną konsystencję i smak. Te, które mają odpowiedni skład, pełen witamin i minerałów mogą skutecznie pomóc w walce z nadwagą. Zobacz, którą markę i producenta warto wybrać! […]
Przeczytasz w 5 min -
Jak przygotować trzeci posiłek podczas diety myLINE?
Co jeść, by szybko schudnąć? Wybierz dietę myLINE – szybki i prosty sposób na utratę wagi! Z myLINE jesz tylko 3 posiłki dziennie, zachowując ok. 4 godziny przerwy pomiędzy nimi. Uczysz się nie podjadać i utrwalasz nawyki regularnego picia wody. Wszystko to smacznie, szybko i prosto. Sprawdź! Co jeść, żeby zdrowo schudnąć? Dieta odchudzająca z […]
Przeczytasz w 3 min