Powrót

Zmiana strategii po czterdziestce, czyli holistyczna pielęgnacja anti-aging

Do czterdziestki —  ciało potrafi wiele wybaczyć kobiecie. Jest silne, sprawne, gotowe do wydania na świat potomstwa. Organizm młodej kobiety jest mocny i potrafi wiele przetrwać – zarwane noce w pracy, imprezy, alkohol, jedzenie fast foodów czy słodyczy, a do tego brak odpowiedniej pielęgnacji. Kiedy jesteś młoda, wydaje Ci się, że tak będzie zawsze i nie potrzebujesz żadnej specjalnej pielęgnacji anti-aging.

Tymczasem, gdy na zegarze lat wybija 40, ciało zaczyna  mówić "zwolnij kochana". Wraz z przekroczeniem tej umownej granicy wiekowej, organizm teoretycznie nie ma już żadnych ewolucyjnych walk do stoczenia. Oczywiście są dziewczyny, które dopiero teraz dojrzewają do macierzyństwa. Jednak statystycznie, po 40. ciąże i porody gros kobiet ma już za sobą. Teraz mogą już po prostu żyć swoim wymarzonym życiem – ciesząc się nim, wychowując dzieci, pracując czy realizując swoje pasje.

Niestety jak na złość, właśnie wtedy, gdy jesteś dojrzalsza, a przez to bardziej świadoma tego, czego Ci trzeba i co Cię cieszy, masz jakby mniej energii. A do tego odbicie w lustrze zaczyna niepokoić. Skąd te dodatkowe fałdki? Skąd te pierwsze widoczne zmarszczki? Dlaczego skóra już nie jest tak jędrna jak kiedyś? No i nie masz już niespożytych zasobów energii na tak intensywne życie jak wcześniej. A przecież po 40. każda kobieta powinna żyć pełnią życia – cieszyć się swoimi osiągnięciami,  kobiecością. Tego przecież chcemy, prawda?

Pielęgnacja anti-aging - czas na zmianę strategii

My, kobiety po "40" to już zupełnie inne kobiety. Dojrzalsze, bardziej doświadczone, mądrzejsze i często bardziej niezależne. Natomiast ciało ma już za sobą cztery bardzo intensywne dekady życia.

Dlatego to teraz jest najlepszy czas, aby zadbać o siebie, zainwestować w siebie. Po to, żeby cieszyć się dobrą energią, zdrowiem i atrakcyjnym wyglądem jak najdłużej. Powinnaś mieć zatem sprawdzony plan i po prostu włączyć pewne kluczowe zasady do swojej codziennej rutyny.

Wiemy, że po 40. organizm nie wybacza zaniedbań: nieprzespanych nocy, stresu czy zbyt forsujących wydarzeń. Skóra nie ukrywa skutków palenia papierosów, zmęczenia czy nieprawidłowego nawodnienia.

To samo dotyczy jedzenia. Metabolizm w zauważalny sposób zwalnia. Niemal każda nadprogramowa kaloria zaczyna być widoczna. Oczywiście każda z nas ma swój ideał i wie najlepiej w jakiej wersji lubi się najbardziej: S, M czy L. Jednak warto pamiętać, że po 40 ta zmiana rozmiaru nie jest już tak łatwa jak kiedyś. Podobnie jak pozostałe aspekty wyglądu: świetlista i jędrna skóra, kształtna sylwetka - ich uzyskanie wymaga dużo więcej wysiłku niż kiedykolwiek wcześniej.

Aby Ci w tym pomóc zebraliśmy w jednym miejscu najważniejsze elementy, których wprowadzenie do codziennej rutyny pozwoli Ci zachować młody wygląd i energię. Na długo.

Po pierwsze: zbilansowana dieta

I to nie tylko od czasu do czasu, kiedy nagle masz zryw do tego, aby poprawić figurę przed wakacjami czy jakimś ważnym wyjściem. Nie! Zapamiętaj, że jesteśmy tym, co jemy a odpowiednia dieta jest kluczowym elementem wpływającym na nasz wygląd, zdrowie i samopoczucie.

Dlatego postaw na wysokiej jakości produkty i zbilansowane posiłki. To czas, kiedy powinnaś kontrolować kalorie i skład tego, co jesz. Odstaw cukier, zredukuj proste węglowodany, za to dbaj o odpowiednią podaż białka i to najlepiej w każdym posiłku. Wszystko to po, aby zachować tkankę mięśniową, która z wiekiem w naturalny sposób zanika.

Przestań podjadać miedzy posiłkami i w nocy. Pij dużo wody.

Nocny post, który trwa minimum 12 godzin przysłuży się Twojej figurze ale także poprawi jakość snu.

Po 40. lepiej nie dojeść niż się przejadać. Dieta wysokoenergetyczna, bazująca na produktach wysokokalorycznych i przetworzonych, przekraczająca nasze dzienne zapotrzebowanie, wpływa nie tylko na przyrost masy ciała, ale również na starzenie się skóry. Ograniczenie spożywania kalorii do naszego dobowego zapotrzebowania lub zastosowanie diety redukcyjnej, ogranicza powstawanie wolnych rodników i spowalnia procesy starzenia się.

Po drugie: ruch

Biorąc pod uwagę, że po 40. zwiększa się ryzyko chorób układu krążenia i osteoporozy, wysiłek fizyczny powinien być istotnym elementem Twojego życia. Nie martw się, nie musisz wcale spędzać godzin na siłowni czy biegać długich dystansów. Tutaj po prostu liczy się regularność. Czyli codzienny energiczny ruch: może to być spacer. A do tego idealnie kilka razy w tygodniu ćwiczenia siłowe, które nie tylko zadbają o Twoja sylwetkę,  ale także poprawią kompozycję ciała. Pamiętaj, wybierz coś, co Ci sprawia przyjemność, ale do tego stanowi wyzwanie i bodziec dla Twojego ciała. Po prostu warto się kilka razy w tygodniu trochę wysilić i spocić. Bo jako nagrodę otrzymasz poprawiony metabolizm, ładną figurę i promieniejąca skórę. A do tego przypływ energii oraz istotną poprawę samopoczucia. Same korzyści, prawda?

Intensywny ruch wyzwala nas także endorfiny - popularnie zwane hormonami szczęścia. Zobaczysz, że nawet po 15 minutowym treningu od razu poczujesz się lepiej.

Pamiętaj, że w tym wieku nie powinnaś dopuścić do utraty tkanki mięśniowej. Stąd ważny jest trening siłowy. Nie musisz dźwigać wielkich ciężarów -do swojego zestawu ćwiczeń dorzuć takie z wykorzystaniem obciążenia własnego ciała (przysiady, pompki, brzuszki) albo nieduże ciężarki. Tydzień po tygodniu będziesz widzieć poprawę sylwetki i metabolizmu.

Po trzecie: suplementy w diecie

Coraz częściej jedzenie, które kupujemy każdego dnia jest złej jakości. Wysoko przetworzone, z dużą ilością soli i cukrów prostych. Jedną z najważniejszych wad wysoko przetworzonej żywności jest niska zawartość mikroelementów i witamin. A przecież stanowią one o tym, że pokarm jest wartoścowy i dobrze zbilansowany. Dlatego, szczególnie po 40 warto pamiętać o witaminach i minerałach. Suplementuj je i dbaj o ich dziennie zapotrzebowanie. Szczególnie, jeśli chodzi o witaminy młodości: A, C i K i minerały młodości: biotynę i cynk. Powinnaś też pamiętać, że po 25 tym roku życia spada intensywność produkcji kolagenu w organizmie. Kolagen to białko strukturalne zwane potocznie rusztowaniem dla skóry z uwagi na swoją podtrzymującą funkcję. Jest także odpowiedzialny za gibkość, ruchomość stawów, dobrą kondycję włosów i paznokci. Dlatego, w czasie, gdy Twoje ciało produkuje go coraz mniej, warto włączyć kolagen go do swojej codziennej diety. Uzupełniaj go w postaci wysokobiałkowego, pełnego witamin i minerałów młodości posiłku Shiny&Shapy. Wprowadź koktajl Shiny&Shapy do swojego codziennego jadłospisu – zamiast śniadania, kolacji lub lunchu w pracy. Dzięki temu już po kilku tygodniach zaobserwujesz poprawę kondycji skóry (mniej zmarszczek, poprawę napięcia i nawilżenia) a przy okazji wysmuklone ciało.

Po czwarte: regeneracja

Kolejny element to dbałość o regenerację i sen. Zatem zamiast po pracy zalegać w fotelu z Netflixem ruszaj na spacer, to Cię odpręży i dotleni. A zamiast komórki przed snem postaw na dobrą lekturę. Pozwoli Ci się ona oderwać o codziennych problemów, ale i (jeśli oczywiście  dobrze wybierzesz) będzie inspiracją czy intelektualnie wzbogacającą przygodą. Do tego kładź się przed północą i zadbaj o min 7-8h dobrego snu. Higiena i dobre nawyki związane ze snem pomogą Ci opanować trudny okołomenopauzalny, okres kiedy to wiele kobiet boryka się brakiem jakościowego snu i permanentnym zmęczeniem. Po prostu słuchaj swojego organizmu i daj mu te 7-8h godzin dobrej regeneracji na dobę, aby mógł potem działać na pełnych obrotach.

Do tego warto wiedzieć, ze problemy ze snem to bardzo częsta przyczyna nie tylko złego samopoczucia, ale także nadwagi.

Dlatego od teraz Twoje 3 żelazne zasady to: diet, ruch i sen. Bez tego ani rusz dalej.

Po piąte: samorozwój

Pamiętaj także, aby trenować swój umysł. Podobnie jak mięśnie po 40. Twoj mózg się rozleniwia. Dlatego dostarczaj mu odpowiednich bodźców. Wróć do nauki języka obcego, poświęć się lekturze, która pozwoli Ci przyswoić nową wiedzę, czy zapisz się na kurs online, który podniesie Twoje kompetencje.

Po szóste: pielęgnacja

To także czas, w którym Twoja codzienna pielęgnacja wymaga korekty i zmiany strategii. Oczyszczanie skóry i demakijaż to stały element Twojej pielęgnacyjnej rutyny. Dodatkowo nie zapominasz o ochronie UV. To świetnie - jednak po 40. zainteresuj się również stymulacją kolagenu i regularnym złuszczaniem. Zafunduj sobie dobre kosmetyki, a do tego regularny masaż twarzy i ciała. Nie masz czasu na takie zabiegi w salonach – rób to sama. To może być regularny automasaż w Twojej własnej łazience. Taki zabieg poprawi przepływ krwi i limfy, odpręży i rozluźni zmęczone, napięte mięśnie. A przede wszystkim zmobilizuje skórę do regeneracji elastyny i kolagenu.

Co dalej? Radość! Uśmiechaj się dużo i często, śmiej się i otaczaj inspirującymi ludźmi. Dobra energia to klucz do młodości i piękna. Nie ma atrakcyjniejszej kobiety, niż zadowolona radosna i uśmiechnięta. Taka będziesz przyciągać do siebie świetnych ludzi i doskonałą energię.

Poznałaś najistotniejsze elementy, niezbędne, kiedy chcesz zadać o siebie - swoje ciało i umysł. Im szybciej wdrożysz je w życie, tym szybciej Twoje ciało, energia i umysł Ci podziękują. Postaw zatem od teraz na zdrowy styl życia - Twoją nową strategię anti-aging. Pamiętaj, nigdy nie jest za późno.

Po 40. i dużo dużo później dalej możesz cieszyć się życiem i zdrowiem, o ile tylko będziesz traktować siebie z uwagą i czułością. To ten moment, kiedy na czele twoich priorytetów znaleźć się powinno dbanie o siebie. Zatem działaj regularnie i nie dopuszczaj. Małe kroki, ale regularne są tutaj receptą na sukces.